no panie
To czekamy na relacje o efektach tych zmian w układzie hamulcowym i zawieszenia.

POZDRO

BLOK napisał:

wymieniłes na seryjne tylko nowe czy też-- zabawiłeś się w jakieś sportowe odpowiedniki??

Ja jak bede wyminiał to raczej na seryjne-- żadnych nacinanych tarcz ani sportowych klocków, tylko nówki tarcze i klocki Lukasy.... jakoś mi mechanik odradził te wszelkie sportowe odpowiedniki.

Co prawda nacinane tarcze mają jeden duży plus-- w razie gdyby podczas hamowania oderwał się mikroskopijy kawałek tworzywa z którego zrobiony jest klocek i dostał się pomiedzy klocek a tarcze - to nie bedzie on rysał całej tarczy hamulowej tylko wpadnie w to nacięcie na tarczy.

Jednak naciecia na tarczy powodują szybsze zużywanie się klocka-- jednak klocki nie sa aż tak znowu drogie- więc jak kto woli.

Ja niedawno wymieniłem na gładkie tarcze brembo i klocki ferodo Premier.
Jest dobrze ale rużnica do serri nie jest jakaś szokująca zobaczymy jak będzi na trasie w jakiś upalny dzień lub podczas jakies wyścigów w kakolewie....

Ale mysle że nastepny krok to bedzie tarcza nacinana...

POZDRO

Adamecki napisał:

BLOK, a Ty jakim autem jeździsz?

Fiacik punto2

BLOK napisał:

Adamecki napisał:

BLOK, a Ty jakim autem jeździsz?

Fiacik punto2

Niech się pochwali bo to wcale nie jest taki zwykły fiacik

Adamecki napisał:

Pokaż jakieś zdjęcia tego twojego auta, czy to seryjne auto jest?

Bo widzę, że jakieś fachowe teorie mówisz, więc wnioskuję, że masz coś z tym do czynienia.

eee... mechanika w autkach nie pociąga mnie zbytnio... Jestem na studiach na kierunku  Budowy maszyn więc pewne sprawy musiałem przerobić.. w tym także konstrukcje i budowe hamulców... ale osobiście to nie lubię grzebać w silniczku i w podobnych mechanicznych sprawach... Ograniczam się do wymian koniecznych elementów-- czyli filtrów i świec--ale już na wymine oleju daje auto do mechanika   jeden lubi silniki drugi blache --trzeci plastik a inny jeszcze lubi audio albo diody tak to już jest

no kończe już powoli egazminy--więc bede miał miesiąc wakacji więc troszke podłubie w tym moim fiaciku--ale w  przeróbke silnika nie idę--bo nie ma sensu nawet jak bym tam ze 4 tys zł wsadził to wyciągne z tego 1,2 co najwyżej 100KM --i mnie pierwsza lepsza honda 1,4 porobi więc sensu nie ma..... tym bardziej, że kszta są spore. Nastepne autko (czyli tak za pewnie 4 lata) będzie z silnikiem 2,0 TDI i wtedy pomyśle o modach silnika

Adamecki napisał:

BLOK, a Ty jakim autem jeździsz?

po co sie dwa razy pytasz Bloka jakim autem jezdzi? jeden raz wystarczy napisac